Komentarze: 0
Za chwilke bede jesc obiadek, a potem lece na spotkanie z kumpela. Pewnie pojdziemy do jakiejs knajpy i pogadamy: o nas, o jej nowy facecie, o moim niedoszlym facecie, o naszym wspolnym przyjacielu, ktory ostatnio zrobil sie troszke obcy, troche sie tego nazbieralo od... niedzieli ;)
Dobrze miec przyjaciol, ale takich prawdziwych przyjaciol... Takich ktorzy zawsze Cie wysluchaja, zawsze pomoga, ktorym wszystko mozesz powiedziec...